Śnieg Draft

Śnieg już wszystko zakrył
Rzeki krą spływają
A sople na parapetach
Chcą skończyc ze sobą

Ulice na których staliśmy
Są już nie do przejścia

Kwiaty które kupiłem
To mroźna rzeźba
Na śmietniku wystaw dla kotów

I oto przyszło nam żyć w tym mieście
I oczy z pogoni zaciskać jak pięści
Ale to nie ważne

To juz zupełnie nie ważne

Śnieg już wszystko zakrył
Rzeki krą spływają
A sople na parapetach
Chcą skończyc ze sobą